La macchina di Santa Rosa

W ubiegły weekend (3 września) w mieście Viterbo (Lacjum, na północ od Rzymu) było bardzo ważne dla miasta wydarzenie: odbył się korowód Maszyny Św. Róży (La macchina di Santa Rosa) bo chyba tak można to przetłumaczyć. Przez całe miasto przechodzi konstrukcja, która waży ponad 5 ton, noszona przez osoby i Facchini, które przez cały rok przygotowują się do tego wydarzenia. Chcę o tym napisać, bo według mnie jest to bardzo ciekawe zdarzenie we Włoszech i mało kto o nim wie.

Czym jest La macchina di Santa Rosa

La macchina di Santa Rosa jest 28-metrowym baldachimem, który co 5 lat jest projektowany i budowany od nowa na cześć Św. Róży – patronki miasta Viterbo. Osoba, która wygrywa przetarg na wykonanie maszyny musi się trzymać pewnych wytycznych, jak np. maksymalna szerokość na konkretnych wysokościach. Jest to bardzo ważne ponieważ co roku trzeciego września maszyna jest noszona przez główne ulice miasta, niemal zahaczając czasem o balkony i budynki.

Maszyna jest wykonana głównie z metalu i bardziej nowoczesnych materiałów tj. włókno szklane (vetroresina), z bardzo dużą ilością żarówek, pochodni i lamp, które ją oświetlają. Podczas pochodu gasną światła publiczne i prywatne w całym mieście – tylko maszyna zostaje podświetlona.

I Cavalieri di Santa Rosa

Poza samą maszyną, główną rolę odgrywają w tym dniu i Facchini, czyli ok. 100 mężczyzn, którzy niosą maszynę. Są oni ubrani w tradycyjne białe stroje z czerwonymi pasami (biały oznacza czystość, czerwony – kapłanów, którzy przenieśli ciało św. Róży w 1258 r.). Po obiedzie i Facchini idą do urzędu miasta, gdzie są przywitani przez lokalne władze, potem odwiedzają 7 kościołów i do godziny 20 zostają w klasztorze Kapucynów (il convento dei Cappuccini). O godzinie 20 idą w kierunku Porta Romana, gdzie maszyna jest składana, i rozpoczyna się ceremonia.

W zależności od odgrywanej roli można rozpoznać np.

  • capofacchino, czyli taki “szef”, który udziela instrukcji przed i podczas transportu
  • ciuffo, osoby, które znajdują się w wewnętrznych rzędach, bezpośrednio pod maszyną
  • spallette oraz stanghette, czyli Ci, którzy znajdują się w zewnętrznych rzędach.

Te nazwy są ważne podczas wydawanych poleceń przez capofacchino np.

Facchini di Santa Rosa, sotto col ciuffo e fermi” – oznacza to, że i ciuffi muszą wejść pod maszynę i nie ruszać się, poczekać

“Sollevate e fermi” – oznacza, że należy podnieść maszynę i nie ruszać się

Transport maszyny

Trasa, po której jest przenoszona maszyna ma trochę więcej niż kilometr i składa się zazwyczaj z 5 przystanków (w tym roku było ich 7):

  • Piazza Fontana Grande
  • Piazza del Plebiscito
  • Piazza delle Erbe
  • Corso Italia
  • Piazza Verdi.

Na każdym z tych przystanków maszyna jest odkładana na specjalnie przygotowane stojaki. Po tych krótkich przerwach zostaje ostatni wysiłek: przetransportować maszynę do Kościoła Św. Róży prawie biegnąc pod dość stromą górkę. W tej części trasy dodatkowo ciągnie się maszynę linami z przodu, wraz z belkami wspomagającymi pchanie maszyny z tyłu.

Dla tych wytrwałych, którzy czytają do końca: na instagramie pod hashtagiem #santarosaviterbo można znaleźć całkiem sporo ciekawych zdjęć i filmów. Zdjęcia z poprzednich maszyn są na stronie jej poświęconej.

Coś o czym nie wspomniałam w artykule to fakt, że w dniach poprzedzających Santa Rosa wykonywane są 3 transporty mniejszych konstrukcji przez dzieci, odpowiednio w ostatnią sobotę i niedzielę sierpnia oraz pierwszego września:

Co myślicie o tym wydarzeniu?

Zobacz także:

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Twój koszyk
Zapisz się na listę oczekujących Interesuje Cię ten produkt, a nie jest teraz dostępny? Pozostaw nam e-mail, a otrzymasz powiadomienie gdy produkt pojawi się w sklepie. Już teraz zapisz się na listę oczekujących!
Scroll to Top