30 września na platformie Netflix miała miejsce premiera nowego włoskiego serialu „Lunapark”.. Chciałabym Wam o nim trochę opowiedzieć.
To kolejny serial, który możecie wykorzystać do nauki włoskiego lub ćwiczenia języka. Film z pewnością spodoba się miłośnikom Wiecznego Miasta, ponieważ historia dzieje się w latach 60. XX w. w Rzymie. Więc jeśli lubicie takie klimaty, to jest to idealna propozycja dla Was.
O czym jest ten serial?
To dramat, który opowiada o różnicach w środowiskach społecznych, więc też dopatrzycie się wynikających z nich różnic językowych, co stanowi nie lada gratkę dla miłośników włoskiego. Główny wątek „Lunaparku” kręci się wokół dwóch dziewczyn: jednej wychowanej w wesołym miasteczku, i drugiej, jej rówieśniczki, pochodzącej z bogatej rodziny. Z ich spotkania narodzą się intrygi, sekrety i nowe, nieoczekiwane miłości. W serialu przedstawiono postacie z wyższych sfer, polityków i osoby z tzw. „nizin społecznych”, więc język jest bardzo urozmaicony. Nie martwcie się, nie mam zamiaru niczego spoilerować, więc poprzestanę na tym opisie. 😉
Napiszę tylko trochę więcej o samym języku użytym w serialu. Osoby wyższych sfer posługują się eleganckim włoskim, nie używają języka potocznego, stosują rozbudowane zdania i konstrukcje, a niektóre słówka mogą się wydać nieco trudne. A jeśli chodzi o osoby o nieco mniej zasobnych portfelach, to one z kolei przybliżą nam język potoczny, . Moim zdaniem to cenne źródło wiedzy, bo pozwala zapoznać się z codziennym i „niewymuskanym” włoskim. Z wielu dialogów wyciągniecie dla siebie bardzo dużo! Pamiętajcie tylko, by zwrócić uwagę na to, czy nie jest do nich wplatany dialekt i czy wszystkie użyte zwroty są powszechnie używane.
Komu go polecam?
Tak naprawdę polecam „Lunapark” każdemu, niezależnie od poziomu znajomości języka. Stopień trudności włoskiego określiłabym jako średni, ani nie trudny, ani nie najłatwiejszy. Jeśli dopiero zaczynacie naukę i chcecie się oswoić i osłuchać z językiem, to niezmiennie polecam Wam go oglądać w oryginalnej wersji językowej z polskimi napisami. Spróbujcie wyciągnąć z niego dla siebie jak najwięcej.
W trakcie Live’a wspominam też o serialu Subbura, czyli thrillerze kryminalnym dostępnym również na Netflix, który również Wam polecam.
Jutro na Instagramie dodam Wam słownictwo “lunaparkowe” o którym wspomniałam Wam na Live’ie. Więc na pewno zostawię Wam ślad też tutaj 😉 ale zapraszam Was również do obserwowania mojego profilu na Instagramie, bo znajdziecie tam wpisy związane z ciekawym słownictwem i wyrażeniami do wykorzystania na co dzień. 😊
Odpowiadając na Wasze pytania dotyczące Kalendarzy Przyimkowych, tak jak wspomniałam na Live’ie będą dostępne już wkrótce. Zachęcam Was oczywiście do śledzenia fanpaga przyimkowego Przyimki włoskie – Le preposizioni italiane. Dziś pojawił się też post z informacją jakie zmiany w nim planujemy 😁 Więc jeśli jesteście ciekawi wskakujcie do posta.
Aby nie przegapić startu zapisów możecie zapisać się na Listę oczekujących.