Dzisiejszy wpis może jest trochę inny niż te dotychczasowe, ale odgrzebałam ten przepis w moim zeszycie i stwierdziłam, że może też macie takie przepisy, którymi chcielibyście się podzielić z kimś po włosku 🙂 Więc podam mój przepis na babeczki dyniowe, dodając oczywiście jak najwięcej włoskich słówek, które się w nim znajdują 🙂
Składniki (na 16 dużych babeczek): (it. gli ingredienti)
- ok. 200 g dyni (ja użyłam Hokkaido) (la zucca)
- 300 g mąki (la farina)
- 150 g cukru trzcinowego (lo zucchero di canna)
- 2 jajka (le uova)
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (il lievito)
- 1/2 łyżeczki sody (il bicarbonato di sodio)
- 1/2 łyżeczki cynamonu (la cannella)
- 200 ml oleju (l’olio)
- 100 ml mleka
- 1 czekolada (ja użyłam gorzkiej)
Przygotowanie (it. la preparazione):
- Dynię umyć (lavare) i zetrzeć (grattuggiare) na tarce z grubymi oczkami. W misce przesiać (setacciare) mąkę i dodać (aggiungere) wszystkie suche składniki: cukier, proszek do pieczenia, sodę i cynamon. Czekoladę pokroić na drobne kostki (tagliare a cubetti). (To jak drobne je zrobicie wpłynie na to jak bardzo będzie odczuwalna czekolada)
- W oddzielnej misce wymieszać (mescolare) jajka, olej i mleko. Dokładnie wymieszać. (Czasami ja najpierw trochę ubijam jajka żeby nabrały więcej objętości, dopiero potem dodaję mleko i olej)
- Cały czas mieszając dodawać suche składniki (gli ingredienti secchi) małymi ilościami (in piccole quantità), tak po ok. 2–3 łyżki. Gdy cała miska suchych składników już została dodana, odsączoną z wody dynię dodać do masy i wymieszać. Na końcu dodać również pokrojoną czekoladę i zmieszać wszystko dokładnie łyżką.
- Piekarnik nagrzać (riscaldare) do 180°C. Papilotki (i pirottini) napełnić (riempire) do 3/4 wysokości. Piec ok. 30 minut. Czasami nawet 20–25 już wystarczy — muszą być ładnie wyrośnięte i muszą nabrać ładny złoty kolor (colore dorato). Po upieczeniu najlepiej studzić na kratce.
Zapomniałam o najważniejszym – na babeczki po włosku mówi się po prostu i muffin (czyt. maffin), jak po angielsku 🙂
Jeśli masz ochotę to podziel się Twoim ulubionym jesiennym przepisem 🙂 Próbuj użyć jak najwięcej słów po włosku!
Zajrzyj także do poniższych artykułów, mogą Cię zainteresować: