W ubiegłym roku pisałam w skrócie o wielkanocnych tradycjach we Włoszech. W tym roku napiszę o jajach (i nie mam tu na myśli pisanek): włoskie jajka wielkanocne są czekoladowe, a do tego są ogromne! Jest to coś szczególnie lubianego przez dzieci.
O czym w ogóle mowa?
O takich dużych czekoladowych jajach – uova di cioccolato, które w środku mają niespodziankę, una sorpresa.
Co do samych rodzajów i firm – jest ich mnóstwo. Są z czekolady gorzkiej, mlecznej, białej…ale także inne rodzaje, takie bardziej “specyficzne” jak np. czekolada Kinder (przyznacie, że ona ma wyjątkowy smak).
Jest też oczywiście rozróżnienie między takimi dla dzieci i dla dorosłych.
W jajach dla dzieci są najczęściej zabawki jako niespodzianki, w tych dla dorosłych inne rzeczy. Z takich najfajniejszych niespodzianek jakie ja znalazłam należą m. in. pióro (penna stilografica) na naboje i naszyjnik (una collana) z czegoś podobnego do bursztynu, które mam do dzisiaj 🙂 Pamiętam, że kiedyś też znalazłam breloczek (un portachiavi) lub okulary przeciwsłoneczne (occhiali da sole).
Jak robi się takie jajka wielkanocne?
Pamiętam, że w podstawówce pojechaliśmy kiedyś na wycieczkę do fabryki czekolady, una fabbrica di cioccolato. Wtedy m.in. miałam okazję zobaczyć jak to faktycznie wygląda. Niestety nie mam żadnych zdjęć z tamtej wycieczki, ale znalazłam bardzo fajny film, który pokazuje to co trzeba. Dodatkowo wykorzystamy sobie ten filmik do sprawdzenia rozumienia ze słuchu 🙂
Pod filmem umieściłam kilka pytań, do których trzeba wybrać prawidłową odpowiedź 🙂 Buon ascolto!
Jeśli coś jest niezrozumiałe w filmie napisz do mnie, a pomogę rozwiać wątpliwości 😉
Mogą Cię również zainteresować te wpisy: